O policjantach

Jechało dwóch policjantów radiowozem i nagle jednego z nich rozbolał żołądek. Mówi do kolegi:
- Piotrek, zatrzymaj samochód, muszę na chwilę iść w krzaki. Zatrzymali się, wyszedł. Po chwili znowu krzyczy do kolegi;
- Piotrek, rzuć mi bloczek z mandatami - nie mam się czym podetrzeć!
- Czyś ty zwariował? Weź 10 złotych i sobie podetrzyj.
Po pewnym czasie pechowy policjant wychodzi z krzaków, ale jest jakoś dziwnie upaprany.
- A ty coś taki umazany?
- Miałem tylko osiem pięćdziesiąt...

Ocena:
Dodał: Katarzyna M w dniu 2012-10-10
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip