NIETYPOWA PROPOZYCJA

Do drzwi Marysi puka obcy facet i składa jej nie typową propozycje:
- Jeżeli da mi pani pocałować swoja dłoń, dam pani 20 złotych.
Kobieta zdziwiona propozycją podała rękę, myśląc sobie w końcu to nie grzech.
Mężczyzna wywiązał się i dał pieniądze, składając następna propozycję:
- Jak da pani mi buziaka, dam pani 500 złotych.
Po krótkim namyśle dała tego buziaka i zabrała pieniądze. Lecz mężczyzna nie daje za wygraną i nawija dalej:
- Jeśli mi się pani teraz odda dam pani dwa tysiące !
Kobieta chciała już odmówić, lecz propozycja wydała jej się bardzo kusząca i zgodziła się. Ku jej
zdziwieniu mężczyzna wyciągną pełną sumę, podziękował i poszedł sobie...
Wieczorem po pracy wrócił mąż Marysi i pyta:
- Był tu może Juzek z moją wypłatą ?

Ocena:
Dodał: artekes1 w dniu 2011-12-10
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip