Na moście we Mysłowicach

Przejyżdżo gorol na rowerze przez most na Przymszy. Nagle chycił pana we kole. Widzi go jedyn Ślónazak a pyto sie:
- Co, pana?
Na to gorol:
- Tak, moje!

Ocena:
Dodał: joasiakulisz w dniu 2014-09-26
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip