motywacja
Spotyka koleś znajomka, a ten jakiś taki w depresji, niechlujny, przygarbiony.
- Co się stało?
- A bo wiesz, nie wiem co zrobić - mocze się w nocy do łózka.
- Stary, nic się nie martw. Ja znam świetnego psychoterapeutę. Masz tu jego wizytówkę.
Spotykają się po 3-ch miesiącach, a znajomek diametralnie odmieniony - uśmiechnięty, świetnie ubrany, pełen energii.
- O widzę, ze odwiedziłeś psychoterapeutę?
- Tak jest, odwiedziłem.
- I co, już się nie moczysz?
- Mocze się, ale jestem z tego dumny.