Modlitwa

Jaś modli się o śmierć dziadka:
- Boże niech on już się nie męczy.
Następnego dnia dziadzio nie żyje.
Jasio znów sie modli:
- Boże zabij mojego Tatę, bo na mnie krzyczy.
Tata to usłyszał, cały dzień uważał na samochody i wszystko co mogło mu zagrozić.
Wrócił do domu a mama mówi:
- Słyszałeś kochanie, nasz listonosz dziś umarł.

Ocena:
Dodał: Katarzyna M w dniu 2012-10-10
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip