lodzik

Pewien starszy pan o lasce przychodzi do burdelu.
Siada i mówi - halo dziewczynko podchodzi do niego jedna z pań i pyta czego sobie życzy, na to on odpowiada - loda.
Dziewczyna ukucnęła i robi mu loda, po 30 minutach mówi do dziadka - dziadziu ja tu nic nie zdziałam, liże go od pół godziny, a on nawet nie chce stać, na co dziadzia - nic się nie przejmuj maleńka, on miał być tylko dobrze wyczyszczony.

Ocena:
Dodał: slidersy w dniu 2012-09-12
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip