kawał o siostrach urszulanek

Idzie facet ulicą patrzy a tamstrzałka z napisem: Burder u sustr urszulanek Hmmm mysli facet tego jeszcze nie było. Wszedł a tam za cienzkim dembowym biurkiem siedzi stara zakonica i pyta Czego chciał N...N...Skorzystac z,z,z u u sług... Płaci tu 500zł i idze w te dzwi po prawej. Zapłacił i poszedł.A tam na koncu korytarza kolejna,juz młodsza zakonica siedzi przy zwyczajnym biurku . Witam pana Witam chciałem... Tak tak wiem 300zł i dzwi po lewej Zapłacił poszedł i na koncu korytarza widzi wowicuszka siedzi przy stole Dzien dobry Dzien dobry chciałem skorzystac z usług Ah tak... 100zł i te dzwi za mną Ok zapłacił juz tyle wydał to stówa go nie zbawi pomyslał.Wszedł dzwi sie zatrzasneły a facet stoi na dworze nie moze juz wrucic bo klamki z tej strony juz niema rozglonda sie nieco skołowany a tu mała tabliczka z napisem: Własnie Zostałes Wyruchany Przez Siostry Urszulanki.

Ocena:
Dodał: grzegorz7833 w dniu 2012-01-30
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip