Chory wódz plemienia

Cieżko zachorował wódz plemienia, jego pomocnicy postanowili natychmiast udać się do szamana, który to mieszkał w odosobnieniu poza wioską. Przybiegli zdyszani i krzyczą:
- Szamanie! Wódz jest cieżko chory, ledwo żyje, pomóż!!!
Szman podumał chwilę - w mysli postawił diagnozę i rzekł:
- Na noc połóżcie mu czarcie ziele na czoło i niech tak zostanie aż do rana. A rano szybko przybiegnijcie mi powiedzieć czy pomogło. Rankiem posłancy szybko przybiegli do szamana. Szaman:
- I jak, pomogło?
- Nie, nie pomogło.
- A połozyliście czarcie ziele na jego czole?
- Tak i nic nie pomoglo.
Zamyślił się szaman i po chwili rzekł:
- Na noc połóżcie mu po jednym jajku na kazde oko i przyjdzcie rano powiedzieć czy pomogło.
Rankiem znów przybiegli zmartwieni posłańcy.
- I jak, pomogło? - Zapytał szaman.
- Nie, nie pomogło.
- A położyliście mu jajka na oczy jak mówiłem?
- Nie, Szamanie - Bo tylko do pępka żesmy mogli dociągnąć!

Ocena:
Dodał: lukas87 w dniu 2012-04-03
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip