Jak reaktywować spermę

Pamiętaj, plemnik też człowiek! Znasz się na autach i wiesz, że liczy się nie wielkość samochodu, a liczba koni pod maską. Podobnie rzecz ma się z penisem i plemnikami.

Jak reaktywować spermę

To od ciebie zależy, czy dowodzisz dywizją niezmordowanych iromanów, gotowych płynąć choćby na drugi koniec waginy, czy plutonem leni dyszących już na pierwszym zakręcie. Oto dwanaście kroków do spermy pełnej werwy.

Zadbaj o wygląd.

Urodą nie grzeszysz, a powinieneś. Naukowcy uniwersytetu w Walencji (Hiszpania) ustalili, że spermę najlepszej jakości mieli mężczyźni, których kobiety uznały za atrakcyjnych fizycznie.

Przeprowadź się do miasta...

Żyjesz z uprawy ziemi – drżyj o jakość swych plemników. Badania na Uniwersytecie Missouri (USA) dowiodły, że rolnicy mają spermę gorszej jakości niż mieszczuchy, zapewne z powodu obcowania z trującymi pestycydami.

...ale unikaj wielkich metropolii.
W mieście też ryzykujesz, iż smog zniszczy ci płuca i plemniki. Eksperci uniwersytetu w Neapolu twierdzą, że obecne w powietrzu tlenki azotu, siarki oraz ołów osłabiają ruchliwość i zdolność zapładniania plemników.

Wyrzuć slipki
Jądra nie lubią upałów, wolą klimat umiarkowany. Dlatego natura dała ci worek mosznowy – jądra mają w nim niższą temperaturę niż reszta ciała, a plemniki rosną zdrowe i silne. Nasza rada: unikaj obcisłych majtek, noś bokserki.

Sonda

Czy jesteś łatwy/a?


Ruszaj się
Siedzący tryb życia zwiększa temperaturę krocza. Efekt: niższa jakość spermy. Nie przesiaduj całymi dniami przy biurku, choćbyś miał super wygodny dyrektorski fotel, a wtedy twoje plemniki ulegną cudownej reaktywacji.

Jedz owoce morza
Zawarty w ostrygach albo krewetkach cynk zwiększa produkcję plemników. Jeśli owoce morza nie przechodzą ci przez gardło, jedz ryby, a w ostateczności – czerwone mięso.

Nie pal
Palenie obniża produkcję nasienia nawet o jedną czwartą, twierdzą uczeni uniwersytetu Kentucky (USA). Do tego twa armia jest powolna, plemniki cherlawe. Wybieraj: palenie albo zdrowie plemników.

Nie pij alkoholu
Alkohol może powodować niewydolność jąder. Całonocne picie jest dla twoich plemników ciosem poniżej pasa. Musimy to napisać, bo tak twierdzą lekarze.

Pij kawę
Spermy ci od tego nie przybędzie, ale twoja amunicja będzie szybsza – twierdzą uczeni z Uniwersytetu z São Paulo. Kto jak kto, ale Brazylijczycy w sprawach kawy nie mogą się mylić.

Nie produkuj bubli...
Daj jądrom czas na produkcję amunicji – radzą specjaliści izraelskiego uniwersytetu Ben Guriona. Plemnik osiąga dojrzałość i sprawność po 74 dniach. Jeśli współżyjesz bez opamiętania, strzelasz głównie ślepakami. Pamiętaj – wszelka przesada szkodzi.

...i dbaj o zbyt
Z drugiej strony już po tygodniu abstynencji seksualnej plemniki są w kiepskiej formie. Brak seksu (także zaległości w masturbacji) osłabia ruchliwość białych posłańców. Zatem – do roboty!

Unikaj stresu
Tylko nie denerwuj się, czy sperma dojrzała, czy jeszcze nie – stres jest kilerem plemników. No bo jeśli szef znowu zmiesza cię z błotem, ceny benzyny gwałtownie podskoczą, a bankomat połknie ci kartę kredytową tuż przed weekendem, cały program ulepszania spermy bierze w łeb. Wypalasz pół paczki papierosów, wpadasz na kilka kolejek do baru, a w nagrodę za powrót do domu nad ranem kobieta odmawia ci seksu przez tydzień. No i po co tu dobra jakość plemników?


Dodał(a): ACH Czwartek 27.03.2014