Silikonowy implant penisa

Wreszcie jest dobry sposób na powiększenie penisa. To nowy, unowocześniony silikonowy implant stworzony przez dr Jamesa Elista, który umożliwia zwiększenie przyrodzenia nawet o 2,5 cala (6,3 cm). I to zarówno w długości, jak i w grubości.

implant penisa .jpg


Problem niewystarczająco dużego penisa jest prawdopodobnie znany mężczyznom od samego zarania dziejów. Pojawiało się też wiele różnych metod i sposobów, jak z owym kompleksem sobie poradzić, jednak większość z nich była zbyt głupia lub zbyt niebezpieczna by problem zlikwidować.

Jednak metoda wszczepiania implantów w przyrodzenie jest zupełnie inna. I choć nie jest ona nowością na rynku, to jednak co jakiś czas pojawiają się kolejne produkty służące poprawie komfortu mężczyzn oraz poziomu ich zadowolenia z uzyskanych efektów.

I właśnie takie są wspomniane implanty – lepsze, nowocześniejsze. Jak przekonuje ich twórca, dr James Elist, jego produkty są lekkie, puste w środku i wykonane z bardzo delikatnego silikonu, a do tego dokładnie przylegają do penisa, pokrywając go w 270 stopniach. Dzięki ich wszczepieniu rozmiar penisa może powiększyć się aż o 6,3 cm zarówno w długości, jak i w grubości.

I choć mogą one wyglądać na niezbyt wygodne, to dr Elist zapewnia, że jest wręcz przeciwnie, a operacja ich wszczepienia jest całkowicie bezpieczna. Poniższe wideo pokazuje jak dokładnie to wygląda.



Dostępne są trzy rozmiary implantów: duży (L), ekstra duży (XL) oraz podwójnie ekstra duży (XXL). Przeprowadzenie całej operacji kosztuje 9 tys. funtów (48 tys. złotych), a rekonwalescencja trwa do 6 tygodni, podczas których zabroniona jest masturbacja i wszelkie kontakty seksualne.

Jednak czym jest kilka tygodni seksualnej abstynencji, w porównaniu z komfortem psychicznym i wiarą we własną męskość, powiększoną o tych kilka centymetrów, które dzięki implantom przybyły między nogami? To ofiara, którą każdy facet niezadowolony z rozmiaru swojego przyrodzenia gotów byłby ponieść.




Dodał(a): Jakub Rusak Wtorek 22.03.2016