SexFit - krokomierz na krocze

Jeździsz na rowerze, pływasz kajakiem, biegasz, a po wszystkim wrzucasz swoje trasy i wyniki na profil, by zebrać gratulacje od znajomych. Teraz z SexFit będziesz bił rekordy w ilości spalanych kalorii podczas uprawiania seksu! Podejrzewamy, że sprowokuje to rywalizację między znajomymi w social mediach.

Sam pierścień wibrujący nie jest rzeczą świeżą. Znane już wcześniej urządzenie wsuwa się na nasadę penisa. To powoduje częściowe tamowanie krwi w prąciu, a co za tym idzie – dłuższą i pewniejszą erekcję.  Innowacyjne jest wnętrze urządzenia. Kontroluje liczbę pchnięć, ilość spalonych kalorii.

SexFit wyposażone jest w Bluetooth, którym komunikuje się z urządzeniem zewnętrznym. Wystarczy pobrać aplikację i wszystkie dane będziesz mógł analizować. A jak wiadomo – trening czyni mistrza. Pierścień podpowie Ci, jakie powinieneś zachować tempo, by wstrzelić się w ustawiony wcześniej rytm. Może być miarowy lub interwałowy – z różną intensywnością przez cały czas zbliżenia. Diody na SexFit podpowiedzą czy powinieneś zwolnić, czy podkręcić prędkość swojego sprzętu.

Firma Bondara – producent SexFit – ogłosiła, że testy rozpoczną się pod koniec 2014 roku i jeśli wszystko pójdzie po myśli twórców gadżetów erotycznych, do produkcji pierścień wejdzie na wiosnę w 2015. Zacznij trenować już dziś, żeby Twoje wpisy na fejsie otagowane #SexFit zbierały najwięcej `lajków`.