Małe jest piękne

Jak widać wciąż macie dylematy, o czym świadczy liczba wiadomości jakie od was otrzymuję. Narzekacie dosłownie na wszystko: rozmiar penisa, seks, kobiety, a nawet szefa. Dzisiaj powtórzę swą mantrę, że wielkość nie ma znaczenia. Z resztą problemów uporamy się przy okazji.

dr_housex.jpg

Sex, Sesje i Męski Styl - uaktywnij się na naszym Fan Page'u

MAŁE JEST PIĘKNE
Mój penis w stanie wzwodu mierzy tylko 10 centymetrów! Wstydzę się go i dlatego unikam dziewczyn. Seks to dla mnie czarna magia. Jeszcze nigdy nie spałem z kobietą, bo wiem, że będzie się ze mnie śmiać, a może nawet mną brzydzić! Little Joe
Bzdury wypisujesz. Po pierwsze 10 cm to dolna granica normy. Po drugie kobiety naprawdę nie przywiązują wagi do wielkości. Niedawno na uniwersytecie w Teksasie przepytano kilkaset pań, które miały odpowiedzieć, jaki rozmiar penisa jest dla nich najlepszy. 45 procent dziewczyn odparło, że woli krótsze penisy; ważna jest dla nich tylko sprawność partnera i jego pomysłowość w łóżku. Co ciekawe, aż 18 procent pań stwierdziło, że brzydzą je, a nawet napawają lękiem wielkie penisy — takie, jakimi chwalą się aktorzy filmów pornograficznych.

PENIS ARMY
Odkryłem u swojej panny prawdziwy arsenał wibratorów. Wszystkie są ogromne. Natychmiast wpadłem w kompleksy, bo mam małego członka. Teraz już wiem, że jej nie wystarczam, ale dlaczego mi tego nie powiedziała?
Varga567
Pewnie była zbyt zajęta testowaniem kolejnych wibratorów.

NIEDOJRZAŁY
Żona ma mnie za osobę niedojrzałą i nie wiem, w czym rzecz. W tym, że nie mam konta w banku, choć mam już czterdziestkę? A może nie powinienem spotykać się z kumplami w piątkowe wieczory po tygodniowej orce?
Atom
To chyba ten etap rozpadu związku, kiedy możesz jej powiedzieć, żeby zaczęła porządnie
depilować swoje bikini, bo zawsze cię kłuło i dochodziłeś jak po jeżu.


Dodał(a): Siostra Przełożona Poniedziałek 23.04.2012