Powiększał biusty oddechem

Pewien malarz domów wpadł na oryginalny sposób dorabiania do pensji. Powiększał piersi dmuchając na nie, w międzyczasie masując – jak tłumaczył – ręką Boga.
hiszpan-cyc.jpg

54-letni Hiszpan twierdził, że ma specjalne zdolności, które zesłał na niego Bóg. Nadnaturalne moce pozwalały mu wykryć u kobiet wiele chorób. Tylko u kobiet. Swoje ofiary przekonywał, że wykryje wcześniej niż lekarze nadchodzące nowotwory, deformacje ciała, głuchotę i problemy z typowo kobiecymi narządami.
belka_zobacz-polecana-galer.jpg
Jednak najwięcej klientek przychodziło do niego na zabiegi powiększania piersi. Hiszpan poprzez masaże i dmuchanie miał uszczęśliwiać kobiety zmieniając ich ciała. Nie tylko omiatał dłońmi cycuszki, ale sięgał w okolice krocza, by położyć swoje łapska na waginie.


Malarz miał na tyle lojalną klientelę, że w pewnym momencie żył tylko z dochodu uzyskanego dzięki swoim boskim, uzdrowicielskim mocom. Godzinny seans kosztował 10 euro. W proceder zamieszane były również jego żona i córka. Jednak tylko jemu postawiono zarzuty molestowania i wyłudzenia.

Sprawa wyszła na jaw, gdy klientki nie zauważyły efektów dmuchania Hiszpana.




Dodał(a): gianni Piątek 21.02.2014