Do roboty!

To oczywiste, że odsypianie porządków nie jest żadnym usprawiedliwieniem marnowania się w łóżku jeszcze zupełnie dobrej, młodej i zdatnej do użycia dziewczyny. Ktoś przecież musi znaleźć pilota od telewizora albo iść do sklepu po piwo! Weź się więc do roboty i obudź damę swego serca!

pieszczoty

Jeśli zrobisz to fachowo, każda kobieta spełni twoje najbardziej wyrafinowane zachcianki. W przeprowadzeniu nowoczesnej, trendowej sekspobudki pomogą ci sztuczki, za pomocą których my skutecznie budzimy już od lat nasze panie. Pamiętaj jednak, że patenty redaktorów CKM stosujesz wyłącznie  na własne ryzyko i odpowiedzialność! Niejeden z nas za takie żarciki dostawał wałkiem po głowie. Zatem działaj i patrz, co się wydarzy..

KOLANA
Czule pogładź ją pod zgiętymi kolankami. To bardzo wrażliwe miejsca. Poliż tę skórę, tak delikatną i miękką, że aż chce się ją ugryźć. Okej, ugryź.
STOPY
Weź trochę kremu i wsmaruj go w jej stópki. Powoli masuj, gładź i rozcieraj każdy malutki paluszek. Przy okazji sprawdź, czy twoja dziewczyna ma łaskotki. Gili, gili, obudziła się?
FRYZURA INTYMNA
Łagodnie pogłaszcz włoski kryjące wejście do najgłębszego sekretu twej kobiety. Ostrożnie zbadaj, czy fryzura w tym miejscu zachowała kształt nadany za 100 zł w salonie kosmetycznym. Nie? Wyrwij kilka włosków i popraw.
WAGINA
Jej najskrytsze miejsce jest pełne nieodkrytych tajemnic. Delikatnie manewrując (czym –wybór należy do ciebie), wyrusz na poszukiwania legendarnego punktu G. Krzyknij: „Jedziemy, suczko!”, a nie tylko ją obudzisz, ale też od razu rozbudzisz. To pewne.
PĘPEK
Muśnij ustami płaski brzuszek, masując językiem jej pępek wszechświata. Czegoś ci brakuje, prawda? Nalej wódki do pępka i dokładnie go wyliż. Polej jeszcze parę razy. Nawet jeśli dziewczyna się nie obudzi, ty sobie przynajmniej popijesz.
DŁONIE
Przytul jej wypielęgnowane ręce. Przecież nawet przez sen ona czuje każdy dotyk. Przytknij jej dłoń do szklanki z lodowatym drinkiem, a zaraz potem do kubka z gorącą herbatą. Uwierz, otworzy oczy i powie, co lubi bardziej.
SZYJA
Pieszcząc jej aksamitną szyję, zapnij na niej diamentową kolię, naszyjnik z brylantów lub inną wartościową ozdobę. Nie masz dostatecznych funduszy? W takim razie załóż jej po prostu coś ciężkiego: łańcuch rowerowy albo żyłkę ze stalowymi nakrętkami. Kiedy poczuje ciężar, i tak pomyśli o brylantach, od razu się budząc.

Sonda

A Ty jak budzisz swoją kobietę?

WŁOSY
Opuszkami palców delikatnie muśnij jej loki, ostrożnie gładząc fryzurę, za którą wczoraj zapłaciła styliście koafiur ponad dwie stówy. Następnie weź nożyczki i „szczęknij” nimi tuż przy jej włosach. Nie musisz niczego ciąć! Sam dźwięk nożyc spowoduje, że dziewczyna zerwie się na równe nogi, pytając, co może dla ciebie zrobić.
UCHO
Pochyl się nad nią i ogrzej jej ucho ciepłym oddechem. Wilgotnymi ustami czule pocałuj małżowinę uszną albo poliż ją językiem. Potem wyszepcz słowa, które pobudzą i rozbudzą każdą kobietę w Polsce: „Mam na imię Tomek. Pracuję w CBA” lub „Jestem Jarek. Czy głosowałaś na PiS?”.
OCZY
Pokryj jej piękne oczy najdelikatniejszymi całusami na świecie – tzw. pocałunkami motyla. Otrzyj się rzęsami o jej rzęsy. Dla lepszego efektu zakropl sobie sól fizjologiczną i udaj, że płaczesz. Zareaguje na pewno, szczególnie że za tusz do rzęs dała co najmniej stówę.
SUTKI
Są twarde i sterczące, choć ona wciąż śpi. Czyżby śniła o tobie? Nagrodź ją subtelną pobudką w hollywoodzkim stylu. Tak jak Mickey Rourke w filmie „9 i pół tygodnia” potrzyj jej sutki kostkami lodu. Szybko ci podziękuje.
PODBRÓDEK
Podrap ją tutaj leciutko, jakby była małą puszystą kotką. Z pewnością zamruczy zadowolona, a na jej twarzy pojawi się malutki uśmiech. Wtedy lekko uszczypnij jej podbródek i z udanym przerażeniem krzyknij: „Ojej, chyba robi ci się tu duży wstrętny pryszcz!”.
USTA
Delikatnie pogładź jej pełne lekko rozchylone wargi. Wsłuchaj się w równy, miarowy oddech. Następnie posmaruj swoje usta i język sosem tabasco. Piecze? Nie szkodzi. Teraz namiętnie ją pocałuj (jednocześnie wpychając głęboko język) i sprawdź, kogo piecze bardziej.
NOS
Podsuń pod jej nosek fiolkę perfum. Tak jak Marilyn Monroe spała ubrana tylko w Chanel No 5, tak i twoja kobieta zasługuje na najwspanialsze zapachy. Gwarantujemy, że najszybciej wyrwie ją z objęć Morfeusza zapach perfum jej najlepszej przyjaciółki, szefowej, twojej eksdziewczyny lub też twej babki czy mamusi.
Poznaj ich opinie.


Dodał(a): ckm Środa 09.03.2011