W co ją całować

Nie samym całowaniem łechtaczki żyje człowiek! Poznaj miejsca jej ciała, które odpowiednio pocałowane, doprowadzą ją do ekstazy

 całowanie

DŁONIE
Znacznej części ludzi takie całowanie kobiet kojarzy się z obciachem. Jednak uwierz, że takim oldskulowym gestem możesz ująż praktycznie każdą! O ile tylko zastosujesz się do trzech następujących zasad: pochyl się nad jej dłonią (zamiast szarpać ją w górę), nie obśliń dłoni oraz nie podchodź do tej czynności śmiertelnie poważnie. Jeśli połączysz urok takiego staromodnego pocałunku z wzięciem go w lekko żartobliwy cudzysłów, ona jest twoja. Szczególnie jeśli to dziewczyna z Zachodu, gdzie taki całus zostanie odebrany jako słodki gest w stylu słowiańskiego ogiera.

USTA
Śmiertelnym błędem facetów jest mocne (w ich mniemaniu namiętne) rozpoczęcie takiego pocałunku. Ty dawkuj pocałunek, obserwuj jej reakcje i stopniuj napięcie – zacznij od bardzo delikatnego muskania jej warg, po jakimś czasie możesz zacząć całować je intensywniej, ssać jej dolną wargę. Jeśli poczujesz, że ona coraz bardziej się rozkręca i lubi to „na ostro”, możesz w wyczuciem spróbować lekkiego przygryzania jej ust.

USZY
Jedno z najbardziej erogennych miejsc na ciele kobiety, nie zapominaj o nich! Czy to w trakcie gry wstępnej, czy samego bzykanka, koniecznie zajmij się jej płatkami usznymi – ssij i całuj je, a laseczka odpłynie. Nie zapominaj o przyległościach, czyli szyi za jej uszami. To miejsce jest prawdziwą bombą orgazmową.

SZYJA
Na początek delikatnie poocieraj się o nią swoimi ustami, następnie przejdź do obcałowywania całej jej powierzchni. Kark kobiety jest wręcz najeżony receptorami, które pieszczone sprawiają, że momentalnie mięknie w kolanach. Znaczna część dziewczyn wręcz ubóstwia podgryzanie i ssanie szyi. Rób to jednak z głową, żeby nie uciekła przerażona, myśląc, że spotkała psychopatycznego wampira bądź aby nie zostawić na karku tzw. malinek.

PUPA
Jeśli zdasz sobie sprawę, jak dziewczyny lubią pieszczoty tej części ciała, nigdy już nie użyjesz pogardliwie zwrotu „Pocałuj mnie w d...”. Zdecydowana większość facetów nie wie o tym, że jeśli chodzi o odczuwanie bodźców przez ciało dziewczyny, to pośladki zajmują zaszczytne drugie miejsce, zaraz po łechtaczce, a przed piersiami! Idealnie jeśli do całowania pupy dołączysz pieszczoty pleców.

UDA
Te bliskie sąsiadki pupy i cipki są bardzo wrażliwym miejscem. Skup się głównie na wewnętrznej stronie ud – obcałuj ją, a momentalnie rozgrzejesz laseczkę do czerwoności. Sugerujemy jednak zachowanie zdrowego rozsądku i delikatności, gdyż niemal żadnej dziewczynie nie podoba się podgryzanie tych rejonów.

PIERSI
Każdy prawdziwy samiec uwielbia je naprawdę pożądnie wymiętolić i possać sutki z siłą odkurzacza przemysłowego Kärcher. A to zazwyczaj łóżkowy samobój! Owszem, są dziewczyny, które lubią naprawdę ostre pieszczoty piersi, lecz większość kobiet preferuje (zwłaszcza na początku zabawy) delikatne pocałunki, delikatne muskanie językiem i ustami. Nie należy także rzucać się od razu na sutki, lecz dojść do nich ustami na końcu, po obcałowaniu całych piersi.

ŁOKCIE I KOLANA
Ich wewnętrzne strony to istne zagłębia receptorów odpowiadających za jej ekstazę. A więc poświęć im należytą uwagę, pamiętając jednak o tym, żeby w miarę możliwości uniknąć muskania (te miejsca są podatne na łaskotki). Pamiętaj też, że to kolejne strefy, w których obowiązuje absolutny zakaz gryzienia!

Pamiętaj, że aż 15 proc. powierzchni ciała kobiety stanowią strefy erogenne (u facetów zaledwie 3 proc.). Tak więc nie ograniczaj się do powyższej listy, lecz całuj do oporu!


Poznaj opinię kobiet o seksie w serwisie MilionKobiet.pl


Dodał(a): Alex DeLarge Poniedziałek 26.09.2011