Zmasakrowany Jaguar F-Type

Podczas gdy chuchamy i dmuchamy, by naszym Fiatom Seicento i VW Golfom serii 3 nie wyskakiwała korozja i by szczotki w myjni nie porysowały karoserii, ludzie jak ten kierowca Jaguara F-type mają gdzieś, czy stracą koło, wybiją szybę albo przetoczą pięknym wozem rolkę.
jaguar-wypadek.jpg

Podczas "Jaguar Simola Hillclimb" organizowanego w Republice Południowej Afryki kierowca F-Type wychodząc z zakrętu stracił panowanie nad wozem i w następnym wirażu już się nie zmieścił. Zarył w nasyp przy drodze i wykonał ewolucję kaskaderską jak z hollywoodzkiego filmu obracając się o 360 stopni wokół własnej osi. Jak to jednak bywa z każdym
belka_autostuff.jpg

Kierowca z wypadku wyszedł cało, czego nie można powiedzieć o jego aucie. Jaguar F-Type V6 S to koszt około 400 000 złotych, w zależności od wersji, która została zmasakrowana. Warto zwrócić uwagę, że jak na kociaka przystało – wylądował na czterech łapach. A właściwie na trzech, bo jedna `pojechała` dalej.





Dodał(a): fisci Czwartek 22.05.2014