Size Matters 2

Nie Ken Block, a Mike Ryan postanowił pokazać swoje umiejętności precyzyjnego prowadzenia i driftowania. Z tą różnicą, że ten drugi prowadzi ciągnik siodłowy, czyli – jakbyśmy to ujęli w Polsce – TIRa. Bez naczepy rzecz jasna, choć ten szalony kierowca wykonywał numery również z ładunkiem na pace.

W projekcie Size Matters 2 Mike Ryan swoją ciężarówką wykonuje precyzyjne manewry w dokach Long Beach, wykorzystując każdy wolny centymetr przestrzeni, mijając o włos inne auta i blokujące drogę kontenery. Zakręty wybiera tak ciasno, że między nim, a omijanym obiektem nie zmieści się już nawet fitnesska z płaskim brzuchem. W filmie zobaczymy też gościa jadącego na butach za ciężarówką, sypiącego iskrami spod obcasów, skok ciągnikiem siodłowym przez pięć Smartów, a także jazdę autem na dwóch kołach. W akcję zaangażowało się wielu producentów, kaskaderów i koordynatorów z Hollywood, więc rozmach jest spory. W kotka i myszkę bawi się z Danielem Leavittem w jego Nissanie 240SX.



Mike Ryan od 37 lat zajmuje się kaskaderstwem w różnym wymiarze. Koordynuje i wykonuje sztuczki na potrzeby hollywoodzkich produkcji, reklam telewizyjnych, a także zajmuje się oprawą imprez masowych. Wszystko w uślizgu wewnątrz kabiny swojego potwora - Banks Super-Turbo Castrol Freightliner. Wygrywał m.in. prestiżowe wyścigi Pikes Peak, rozpędził również swoje 10 ton na kółkach do obłędnej prędkości 361 km/h.
Po tej produkcji, wszystkie `tirówki` mają nowego idola i rozwieszają plakaty Mike`a Ryana na swoich przydrożnych drzewach.