Samochód Tony`ego Soprano sprzedany za pół miliona złotych

Organizatorzy aukcji samochodu Tony`ego Soprano spodziewali się otrzymać za niego 120 00 – 200 000 złotych. Cadillac Escalade `poszedł` jednak za niecałe pół miliona złotych! Wóz traktowany jest jako jedna z osobistych pamiątek po zmarłym dwa lata temu Jamesie Gandolfinim.
escalade-soprano.jpg

Tony Soprano jeździł Escaladem ESV z 2003 roku w trzech ostatnich sezonach serialu. Model, który właśnie został sprzedany na aukcji zorganizowanej przez RR Auction był jednym z dwóch SUVów, które brały udział w produkcji. Ten egzemplarz był eksploatowany nieco bardziej, choć na planie przejechał zaledwie  około 16 000 km (licznik wskazuje około 174 000 km przebiegu). Słynny gansgster i jego świta przemieszczali się nim po ulicach New Jersey zbierając haracze, likwidując przeciwników, ale i niesubordynowanych współpracowników. Drugi Cadillac służył do scen, w których aktorzy nie przemieszczali się - zapewne ze względu na zmodyfikowane wnętrze, przystosowane do zmieszczenia kamer.

Pierwszy biały Cadillac Escalade sprzedano w 2008 roku za 49 500 dolarów, czyli za około 109 000 zł (po ówczesnym kursie dolara z 30 marca). Drugi, bardziej wartościowy ze względu na trzy autografy Gandolfiniego (na osłonie przeciwsłonecznej, schowku i zagłówku kierowcy), osiągnął cenę 119 776,83 dolarów. Dziś kurs dolara przebił granicę 4 zł. Cena wywoławcza wynosiła 5 000 dolarów. Dobrze zachowany egzemplarz z tego rocznika wart jest w USA około 8 000 dolarów.

escalade-soprano-tył.jpg

W zestawie nowy właściciel dostał również prawo jazdy Tony`ego Soprano oraz zdjęcie podpisane przez ekipę twórców kultowego serialu. Do ceny auta nabywca musi doliczyć koszty transportu pojazdu z Vancouver w Kanadzie, gdzie przechowywany jest Cadillac.

Chevrolet Suburban z 1999 roku, którym James Gandolfini jeździł w poprzednich seriach, sprzedano w 2013 roku za 110 000 dolarów. Aktor zmarł na zawał w czerwcu 2013 roku. Miał 51 lat. Serial „Rodzina Soprano” uznawany jest za jeden z najlepszych seriali w historii telewizji. Nie oglądałeś? Nie powinieneś się do tego przyznawać.

Ciekaw jestem, czy uprzedzono nowego nabywcę, że w aucie było palone...




Dodał(a): Paweł Jaśkowski / fot.: RR Auction Wtorek 24.11.2015