Range Rover Diamond Concept

Pewien rumuński projektant zebrał wszystkie charakterystyczne punkty czterech generacji Range Roverów i dołożył swoją wizję tego kultowego auta. To, co mu wyszło, zapewne przeraziło brytyjskich designerów.
range-rover-diamond.jpg

Range Rover Diamond Concept to projekt Romulusa Gabriela Manole, architekta z Rumunii, który ma już na swoim koncie parę ekscytujących aut koncepcyjnych. Tym razem postanowił podrażnić się trochę z Brytyjczykami. Bo co prawdę ich samochód zawsze był kanciasty, ale nie aż tak ekstremalnie.

Architekt przeanalizował cztery generacje Range Roverów i wyznaczył ich charakterystyczne linie i punkty. Wszystkie te cechy uznał za elementy filozofii marki i postanowił na nich bazować swój koncept, który zachował proporcje oryginału.

Tak właśnie powstał Range Rover Diamond Concept. Został zaprojektowany do przemieszczania się po terenach o dużym ryzyku kolizji, zderzeń z naciskiem na zniszczenie boków. Ich matowe powierzchnie odporne są na zarysowania.

Auto napędzać mają trzy silniki – dwa umieszczone w tylnych kołach, jeden najmocniejszy z przodu. Ogniwa paliwowe ukryte będą w podłodze między osiami. Pojemnik na wodór znajdzie się z przodu pomiędzy silnikiem a kabiną i ma być chroniony dodatkowo w razie zderzenia.

Range Rover Diamond ma być 7-miejscowy w układzie 2-3-2 lub 5- miejscowy (wtedy wolna przestrzeń powiększy bagażnik. Wymiary konceptu: długość – 5010 mm, szerokość – 2150 mm, wysokość – 1860 mm.

Czy Twoim zdaniem projektanci Range Rovera powinni pochylić się nad projektem Rumuna? W końcu zlecenia takich projektów często wychodzą od producentów, by sprawdzić reakcję potencjalnych klientów jak bardzo ekstrawaganckie mogą być pojazdy przyszłości.






Dodał(a): Paweł Jaśkowski / fot.: Romulus Gabriel Manole Piątek 19.02.2016