Palenie zabija!

Kobieta, której obcy facet odmówił papierosa, podpaliła mu auto, które właśnie tankował na stacji benzynowej! Samochód stanął w płomieniach, a ogień rozlewał się razem z wyciekającym z węża paliwem.
stacja-benzynowa-pozar.jpg

Rzecz działa się na stacji benzynowej w Jerozolimie, stolicy Izraela. Mężczyzna podjechał autem pod dystrybutor paliwa, by zatankować. Włożył pistolet do baku, a automat pompował benzynę. W pewnym momencie od tyłu podeszła kobieta, która zapytała go o papierosa (tak zeznał później facet z nagrania wideo). Mężczyzna odmawiając zbył szybko dziewczynę. Wściekła odeszła parę kroków, ale po chwili wróciła z zapalniczką w ręku…

Podeszła do otwartego wlewu i podłożyła ogień. Kobieta podpaliła opary wydzielające się podczas tankowania samochodu. Mężczyzna zareagował błyskawicznie. Wyjął pistolet do tankowania z wlewu i wtedy benzyna rozlała się po aucie i stacji, wszystko stanęło w płomieniach.

Wszystko zarejestrowała kamera przemysłowa:


Rozlana benzyna wypaliła się, ale nadal płonęła opona i zderzaki auta. Obsługa stacji benzynowej zdołała ugasić resztę płomieni. Kobietę złapano krótko po incydencie, ale nie przyznała się do winy.

Policja twierdzi, że reakcja mężczyzny uchroniła wszystkich od wielkiej katastrofy, bo odciął płomieniom drogę do baku. Funkcjonariusze mówią, że auto mogło wylecieć w powietrze, a z nim stacja benzynowa. Według nich uchronił wiele osób od śmierci.





Dodał(a): Jan Rzeźnik Czwartek 30.04.2015