Lewitujące taksówki w Izraelu
Izrael będzie testował skyTran – kolejkę, która przemieszcza się kilka metrów nad ziemią i oczywiście nad korkami ulicznymi. Dwuosobowe kapsuły będzie można zamawiać za pomoca aplikacji na smartfona.
skyTran to środek transportu z kategorii Personal Rapid Transit (w wolnym tłumaczeniu - indywidualny szybki transport ). Wymyślona przez jeden z oddziałów NASA kolejka, korzysta z technologii MagLev, czyli potężnych elektromagnesów, które sprawiają, że pojazd osadzony na szynie lewituje dzięki przeciwstawnym polom magnetycznym. Wydaje się nierealne i odległe? A czy kilka lat temu pomyślałbyś, że broń będzie można drukować w technice 3D.
Sieć dwuosobowych wagoników rozpuszczona po Tel Avivie i centralnym Izraelu, ma odkorkować ulice, zwiększyć bezpieczeństwo, zadbać o środowisko i ułatwić transport. Testy rozpocznie w swoim kampusie Israel Aerospace Industries – firma zajmująca się nowymi technologiami i transportem, zarówno wojskowym jak i cywilnym. Jeśli skyTran w technologii zda egzamin pomyślnie, rozpocznie się budowa pierwszego etapu z zaplanowanej 200-kilometrowej sieci połączeń. Pierwszy komercyjny odcinek ma być gotowy na czwarty kwartał 2016 roku. Cały projekt Izraelczyków będzie kosztował 240 milionów złotych. Na chwilę obecną jednorazowy bilet wyceniany jest na około 15 złotych.
skyTran nie będzie demonem prędkości, ale to ze względu na krótkie odcinki, które musi pokonać. W mieście rozpędzi się maksymalnie do 72 km/h. Technologia MagLev pozwala na osiągnięcie 240 km/h. A wziąwszy pod uwagę, że ojcem projektu jest człowiek o polsko brzmiącym nazwisku - Douglas Malewecki, który dzierży w kolekcji dwa Rekordy Guinnessa związane z rozpędzaniem maszyn do zawrotnych prędkości, można spodziewać się, że kolejka w Izraelu dostanie opcję „Turbo”. Oby nie dostała nóg, bo ten człowiek pracował również nad biegającymi robotami dla owianej mroczną tajemnicą agencji DARPA.
