Ferrari Portofino – następca modelu California
Ferrari właśnie zapowiedziało premierę nowego modelu oznaczonego nazwą Portofino. Będzie to bezpośredni następca Californii, która swoją premierę miała w 2008 roku.
Nowy model auta ze znaczkiem czarnego konia na żółtym tle to zawsze wielkie wydarzenie w świecie motoryzacji. Nie inaczej jest w przypadku Portofino, czyli bezpośredniego następcy Ferrari California z 2008 roku, które aktualnie jest najtańszym samochodem sprzedawanym przez włoskiego producenta (choć oczywiście w nomenklaturze zwykłych śmiertelników mniej więcej 560 tys. zł nie ma nic wspólnego z niską ceną).
Portofino, podobnie jak poprzednik, również będzie kabrioletem z twardym dachem, a pod jego maską również będzie drzemał potężny silnik V8 o pojemności 3,9 litra. Zmieni się jednak jego moc, która została podniesiona o 40 koni mechanicznych i tym samym dobiła do równiutkich 600, oraz wygląd.
O ile California była takim trochę pulchnym grubaskiem (co nie znaczy, że brzydkim!), o tyle Portofino będzie smukłym i wyrzeźbionym (wytłoczonym) kolesiem po CrossFicie, który setkę osiągnie w 3,5 sekundy i będzie stale przyspieszał, aż nie osiągnie 320 km/h. Nam taka zmiana przypadła do gustu, a wam?
Portofino zostanie zaprezentowane podczas wrześniowych targów samochodowych we Frankfurcie.
