Bugatti Veyron Venet
Bugatti Veyron nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. To marzenie każdego faceta na kuli ziemskiej. Piękne, najszybsze i cholernie drogie. Kultowe jest to niebieskie, ale jeśli nie lubisz tego koloru mamy dla ciebie dwukolorową wersję spod ręki Bernara Veneta – jednego z najbardziej znanych artystów znad Sekwany.
Venet zmienił wygląd tego supersamochodu. Do malowania użył wzorów matematycznych, tych samych, które wykorzystywane były przez inżynierów przy projektowaniu...
Ciąg liczb i wzorów wyłania się z ostro pomarańczowego przodu auta, biegnąc wzdłuż aż do tylnych nadkoli. Tył jest matowo czarny. Wnętrze auta jest w takich samych barwach. Całość robi piorunujące wrażenie.
Edycja przygotowana przez artystę zmieniła tylko wygląd auta. Pod maską wciąż jedyne ... 1001 KM!