Alkoholowa furia drogowa

Mazda Furai. Już zniedługo bez butelki spirytusu nawet nie ruszysz z garażu
Alkoholowa furia drogowa


Wyobraźnia japońskich inżynierów nie ma ograniczeń, czego dowodem najnowszy samochód studyjny firmy Mazda. Zdaniem projektantów Furai (po japońsku: szum wiatru) wyznacza nowy trend polegający na łączeniu w konstrukcjach przyszłości cech aut drogowych, wyścigowych i... ekologicznych. Prawdziwym szokiem jest to, że paliwem dla trzytłokowego silnika Wankla, który siedzi pod maską Furai, będzie alkohol! Dokładnie spirytus uzyskiwany z roślin. Wydawać by się mogło, że parametry ekomotoru nikomu nie zaimponują, a tymczasem ma on moc 457 KM i pozwala jeździć z prędkością 300 km/h. Mamy nadzieję, że wraz z samochodami przyszłości przypominającymi Furai pojawią się drogi przyszłości pozwalające wykorzystać pełnię ich możliwości.





Dodał(a): ckm Czwartek 21.07.2011