Związki online
Nie jesteśmy gejami i nie żałujemy, że czasy listów miłosnych skończyły się sto lat temu, ale fakt, że komunikacja w związkach zaczyna coraz częściej przebiegać drogą elektroniczną, zaczyna być lekko niepokojący.
Jak wynika z amerykańskich badań, większość spotkań ma swój początek w sieci. Zarówno ze znajomymi jak i potencjalnymi (i obecnymi) partnerami coraz częściej umawiamy się on-line. Okazuje się, że przez e-maile ustawiamy się aż na 21 procent randek! Co piąta osoba, drogą elektroniczną (a konkretnie przez SMS-a) decyduje się również zakończyć związek.
Może niedługo będziemy wysyłać e-maile z oświadczynami?