Zmiana przepisów dotyczących fotoradarów
Nowy system przewiduje nakładanie kar za przekroczenie prędkości w formie administracyjnej. Z jednej strony, nie będą nakładane punkty karne, z czego można się cieszyć, z drugiej - bez względu na to, kto prowadził auto, mandat przyjdzie na adres właściciela pojazdu. Na zapoznanie się z materiałem dowodowym będzie on miał 14 dni.
Największe obawy (słusznie) mają firmy leasingowe i wypożyczalnie. Wygląda bowiem na to, że to on, zamiast klientów, będą musiały opłacać wszystkie mandaty.