Złóż sobie smartfona
Czy to będzie najlepszy smartfon świata? Google wypuszcza telefon, który ze specjalnych bloczków zbudujesz sobie sam! To użytkownik będzie decydował czy jego urządzenie będzie miało aparat, GPS, radio, a może dwie baterie. Użytkownik portorykański, bo pilot akcji uruchomiony będzie właśnie w kraju Ameryki Południowej.
Projet ARA to przełomowe przedsięwzięcie Google w oparciu o wizję pewnego Duńczyka. Dave Hakkens zaprojektował telefon, który składać się będzie z bloków dowolnie konfigurowanych przez użytkownika. Nazwał go Phonebloks. I gigant wyszukiwarkowy wypuszcza właśnie tego typu urządzenie o nazwie Spiral 2.
Składać sie będzie ze stelaża (w różnych rozmiarach), do którego - za pomocą magnetycznych szyn - przyczepiać się będzie moduły odpowiadające za różne funkcje smartfona. Może to być m.in.: aparat fotograficzny, dodatkowa bateria, kamera noktowizyjna. Łącznie dostępnych będzie 11 „klocków”. Docelowo, po testach, ma się ich pojawić łącznie 30. Pilotażowo Spiral 2 zawita do Portoryko. Czemu tam? Po pierwsze ze względu na zróżnicowane preferencje użytkowników. Mniej więcej tyle samo konsumentów używa podstawowych telefonów, co bardzo zaawansowanych smartfonów, więc wyniki będą zapewne bardzo różnorodne. Druga kwestia – dla 77% tamtejszych internautów, komórka jest podstawowym źródłem dostępu do sieci. Trzeci argument Google – na tamtym rynku działają operatorzy zarówno z Ameryki Północnej, jaki Południowej.
Spiral 2 parametrami póki co nie zachwyca: przeciętna bateria, aparat 5 Mpx, wyświetlacz 1280x720. Ale Google obiecuje, że wersja komercyjna będzie dużo lepsza, a moduły będą mogli produkować dostawcy zewnętrzni. Nie jest jeszcze dokładna data premiery ani cena Spiral 2. Dla osób niezdecydowanych, albo tych, które nie są zbyt biegłe w nowych technologiach, będą gotowe zestawy tematyczne, np. podróżnika czy fotografa. Spiral 2 raczej nie zakończy wyścigu technologicznego między producentami smartfonów, ale raczej go zaostrzy i każdy z nich będzie miał swój produkt typu „zrób to sam”.
