Ekran z bratkiem

Pierwszy zegarek cyfrowo – mechaniczny, czyli coś dla mocno niezdecydowanych milionerów
zegarek

Szwajcar Fawaz Grousi kocha błyskotki, które są zarazem arcydziełami sztuki zegarmistrzowskiej. Meccanico dG, najnowszy gadżet jego firmy de Grisogono, przykuwa uwagę futurystycznym dizajnem i bardzo słusznymi wymiarami (56 x 48 mm). Jest też jedną z najbardziej zaskakujących konstrukcji w zegarkowej historii. To zegarek z automatycznym naciągiem wskazuje dwie strefy czasowe. Pierwszą odczytujesz ze „zwyczajnej” tarczy ze wskazówkami. Poniżej widzisz coś, co na pierwszy rzut oka przypomina ciekłokrystaliczny wyświetlacz LED. Tutaj cyfry pojawiają się w 23 prostokątnych  okienkach dzięki... mechanicznemu układowi mikrosegmentów. Na rynek trafiło zaledwie 177 zegarków z tytanową kopertą i tyle samo sztuk w wersji z różowego złota. Cena to około 350 000 USD.

Dodał(a): M.J. Wtorek 02.08.2011