Wielkia Brytania zrezygnowała z kar za piractwo

Miały być obostrzenia i oskarżenia, a skończyło się na całkowitej rezygnacji z kar za piractwo w sieci...

piractwo w sieci

Jeszcze nie tak dawno temu, mówiło się o tym, że Wielka Brytania zamierza stawić czoła piractwu i stworzyć system, który pozwoli na wyłapywanie i karanie sieciowych przestępców. Pobierających nielegalnie pliki miano nawet pozbawiać dostępu do internetu i wytaczać im sprawy w sądzie. Skończyło się jednak na opracowaniu „Voluntary Copyright Alert Programme (VCAP)” - programu, który ma polegać właściwie na... listownej prośbie skierowanej do delikwentów, aby zaprzestali nielegalnego pobierania i udostępniania plików... Za olanie porannym moczem takiego listu nie przewidziano natomiast żadnych, nawet najmniejszych kar.

Chyba nie jesteśmy nieuzasadnionymi pesymistami, jeśli nie wierzymy w powodzenie takiej metody? Jakoś pomysł, że ludzie zmienią się na lepsze, tylko dlatego, że zostaną o to poproszeni, do nas nie przemawia... Ale trzymamy kciuki!


Dodał(a): BJ, fot. FameFlynet Środa 23.07.2014