Taką broń ludzie próbują wnieść do samolotu
Noże ukryte w grzebieniach, scyzoryk z rękojeścią w kształcie kastetu, gwiazdki shuriken ukryte w obudowie iPhone’a, a także wszelkiego rodzaju broń palna i biała. To właśnie takie rzeczy konfiskuje amerykański urząd ds. bezpieczeństwa transportu przy okazji kontroli na lotniskach. I wrzuca zdjęcia tych rzeczy na swój Instagram.
Konto TSA (Transport Security Administration – amerykański Urząd ds. bezpieczeństwa transportu) to jedno z tych kont na Instagramie, po którym nie spodziewałbyś się niczego nadzwyczajnego. Tymczasem jest zupełnie przeciwnie – konto zawiera setki zdjęć, które z jednej strony są niesamowite, z drugiej zaś całkowicie przerażające.
Otóż większość zdjęć (poza nielicznymi, na których widzimy psy policyjne), przedstawia przedmioty skonfiskowane przez TSA, podczas wyrywkowych i przypadkowych kontroli bagażu na lotniskach. Czyli głównie wszelkiego rodzaju broń, finezyjnie ukryte narkotyki, albo chemikalia, dzięki którym można w samolotowym kiblu skonstruować bombę, która wysadzi w powietrze wszystkich pasażerów.
Niektóre rzeczy takie jak wspomniane gwiazdki shuriken schowane w obudowie od iPhone’a lub miecze rodem z filmów o „Władcy Pierścieni”, albo nawet piły mechaniczne czy ostrza schowane w lasce, w zestawieniu ze świadomością, że ktoś może chcieć wnieść coś takiego na pokład samolotu, sprawiają, że zaczynamy lubić tych smutnych kolesi z lotnisk, którzy sumiennie przetrzepują walizki podróżnych.
Jak zobaczycie te zdjęcie, to sami z chęcią im pomożecie.