Skok na kasę leżącą na trawie
"W pewnym momencie, osoba odpowiedzialna za torbę zorientowała się, że
nie ma jej w samochodzie. Auto znajdowało się wtedy około 10 kilometrów
od bankomatu i pracownicy zadzwonili do centrali, aby szybko wysłano tam
kogoś w celu sprawdzenia, czy pakunek nadal znajduje się na miejscu" - relacjonował William Hunt, oficer miejscowej policji.
Oczywiście pakunku już nie było, dlatego policja na prośbę banku przejrzała nagrania z publicznego monitoringu. Widać na nich, jak pracownicy firmy opuszczają miejsce, pozostawiając torbę na trawie, a następnie białe auto marki GMC, które zatrzymuje się nieopodal. Z pojazdu wysiada mężczyzna, chwyta torbę i odjeżdża. W chwili obecnej policja stara się ustalić jego tożsamość.
"Liczymy na to, że osoba, która miała szczęście i znalazła torbę zgłosi się do nas w celu jej zwrotu. Może oczywiście liczyć na znaleźne i nagrodę ufundowaną przez dyrekcję banku" - apelował oficer Hunt.