Skazana na rozstanie

Jak się okazuje, czasem wystarczą grzeszne myśli, by unieważnić ślub...
problemy z erekcją
Masz żonę? Wkurza cię jak smali cholewy do waszego listonosza? Czy wiesz, że wystarczy już sama myśl o tym, że chętnie przeleciałby innego faceta, żeby kościół we Włoszech mógł unieważnić wasz ślub?
Tak bowiem właśnie stało się we włoskiej Madenie. Sąd kościelny przychylił się do wniosku o unieważnienie małżeństwa, ponieważ żona wyznała mężowi, że chce „otwartego związku” oraz że będzie spała z kochankami, jeśli tylko zechce. Mimo że skończyło się tylko na słowach, sąd uznał, że zamiar zdrady jest równoważny zdradzie. Kobiecie nie pomogło nawet odwołanie się od wyroku. Sąd wyższej instancji podtrzymał decyzję…

Dodał(a): Jagoda Czwartek 24.01.2013