Seniorzy vs gimby

Czy seniorzy wiedzą, jakim gimby posługują się językiem? Ci drudzy czasem nie rozumieją ludzi z lat 80., ale czy ich słownictwo jest zrozumiałe dla naszych dziadków?
seniorzy-gimby.jpg

Chłopaki z kanału Abstrachuje wraz z twórcami projektu Dancing Międzypokoleniowy postanowili zapytać seniorów o najbardziej popularne zwroty w cieniutkim słowniku gimbusów. Dla dziadków brzmi to trochę jak język obcy, ale czasem wpadają na dobry trop.

Sprawdźcie, co oznaczają słowa według seniorów:
- gimbus - „gimnastyka w autobusie”
- hashtag – „jakieś trawy do palenia”,
- gejmer - „biznesmeńsko”, „jakiś mery, który jest gejem, nie? Koszmar jakiś”,
- szafiarka - „kombinatorka, laseczka, dupeczka”,
- yolo - „nie polewaj”, „To jest taki przydomek: żwirek, wirek, yolo”,
- selfie – „jak cię zaselwuję, to zobaczysz”,
- twerk – „okreslenie jakiegoś terenu: skwerek, lasek”,
- swag – „możemy zaswagować – jakaś kombinacja, jakieś lewe interesy”,




Zabawne? Sprawdź, jak te teksty rozszyfrują Twoi dziadkowie!






Dodał(a): Jan Rzeźnik Piątek 25.09.2015