Rosyjska wyszukiwarka tłumaczy na język... sindariński

Choć język sindariński naprawdę nie istnieje (to wymysł Tolkiena z "Władcy Pierścieni"), najpopularniejsza wyszukiwarka internetowa w Rosji dodała właśnie funkcję tłumaczenia na ten fikcyjny twór. Teraz na język elfów można przełożyć dowolne zdanie!

ehs4il_llvbyk.jpg

Z okazji urodzin Tolkiena, największa rosyjska wyszukiwarka Yandex dodała opcję tłumaczenia na język sindariński (tak, to ten elficki bełkot, do którego w filmie "Władca Pierścieni" niezbędne były napisy). W ten sposób można tłumaczyć dowolne słowa z istniejącego języka obsługiwanego przez Yandex na wspomniany język fikcyjny.

Sindariński napisany jest w Tengwar - starożytnym, elfickim alfabecie. Tworząc ten język Tolkien inspirował się gramatyką i fonetyką walijskiego oraz innymi celtyckimi dialektami. Na fikcyjny język wpłynął również staroangielski i staronordycki, którego ponad 1000 lat temu używali mieszkańcy dzisiejszej Skandynawii.

Opcja tłumaczenia w Yandex dostępna jest w pełnej wersji beta od czerwca 2012 roku. Na początku szperacz obsługiwał jedynie trzy języki: rosyjski, angielski i ukraiński. Od tego czasu wyszukiwarka rozszerzyła usługę do 66 różnych języków.



Dodał(a): Bartosz Joda, fot. "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia" (2001) Czwartek 21.01.2016