Robot-przemytnik

Jeśli wydawało ci się, że przemytnicy to mało inteligentni bandyci, musimy wyprowadzić cię z błędu. Niektórzy z nich potrafią nawet skonstruować robota, aby przemycał za nich narkotyki!

meksyk_dron600.jpeg

Meksykańscy przemytnicy stają się coraz bardziej pomysłowi i korzystają z coraz to nowocześniejszych technologii. Świadczy o tym chociażby mały robot, przemycający metamfetaminę, który rozbił się we wtorkową noc na parkingu w Tijuanie (Meksyk), mniej więcej kilometr od granicy z San Diego (USA).

Według tamtejszej policji, przyczyną kraksy sterowanego bateryjnie robota była najprawdopodobniej zbyt duża waga narkotyków. Sześć paczek o łącznej wadze ok. 3 kg przymocowanych było do drona za pomocą taśmy.

Co ciekawe, to nie pierwszy taki przemyt w historii. W zeszłym roku mówiło się o blisko 150 podobnych próbach wywiezienia dragów, które zarejestrowano od 2012 roku na trasie Meksyk - USA.

W sprawie robota-przemytnika wszczęto już śledztwo.

drone-carrying-three-kilos-of-meth-crashes-in-tijuana-body-image-1421887224.jpg


Dodał(a): BJ Czwartek 22.01.2015