Resident Evil
Rozwój na rynku gier komputerowych sprawił, że znacznie wzrosło zapotrzebowanie na ich ekranizajce. Zdobywają one rzesze fanów na całym świecie i coraz częściej kręcone są kolejne części. W ostatnich nakręcono ekranizację takich gier jak: Tomb Rider, Doom, czy Mortal Kombat.
Seria gier „Resident Evil” bardzo szybko stała się dziełem kultowym. Producent gry, japońska firma Capcom zarobiła na artykułach związanych z grą około 600 milionów dolarów, w niecałe parę lat.
Jednak film nie jest dokładną ekranizacją gry, ponieważ w swoim scenariuszu Paul Anderson nie zawarł żadnej z postaci, która występowała w grze. Również fabuła jest w całości stworzona prze niego.
Akcja filmu rozgrywa się (w większości) w podziemnym, tajnym ośrodku badawczym korporacji Umbrella. W wyniku sabotażu jego wszyscy pracownicy zostali zainfekowani przez ich produkcji nowy wirus, który zamienia organizmy żywe w zombie. Pod ziemie zostaje wysłany oddział komandosów na usługach korporacji, którzy mają sprawdzić co wydarzyło się w laboratoriach i opanować sytuację. Cala grupa musi stawić czoła hordom krwiożerczych zombie i zmutowanym genetycznie stworom.
Resident Evil to horror, który trzyma w napięciu do ostatniej sceny. Reżyser zadbał też o naprawdę wysokiej klasy efekty specjalne, dzięki którym rzeczy dostępne tylko graczom zostały przybliżone przeciętnemu widzowi. Fani gier komputerowych będą zachwyceni mogąc zobaczyć ekranizację i na pewno będą mieli mniejszy problem z rozszyfrowaniem zagmatwanej fabuły.
