Raperzy na księżyc!

Na Isle of Man, będącej zależną od Korony brytyjskiej, funkcjonuje firma Excalibur Almaz, która już za trzy lata chce ruszać z pierwszymi kursami turystycznymi na Księżyc. Na chwilę obecną „kosmiczny touroperator” posiada posowiecki sprzęt latający – cztery kapsuły trzyosobowe oraz dwie stacje kosmiczne gotowe do wystrzelenia. Szef Excalibura zapewnia, że mimo iż sprzęt pochodzi sprzed kilku dekad, został kompletnie odrestaurowany i unowocześniony oraz że odbywał loty próbne. Z powodzeniem.

Koszt „biletu” wyniesie od 100 do 150 milionów dolarów. Jednak zanim wybierzesz się na Księżyc, trzeba będzie przejść sześciomiesięczne szkolenie, gdyż nie do końca jest to wyprawa turystyczna. Taką wyprawę określa się mianem mini ekspedycji.

Na chwilę obecną mają 29 potencjalnych chętnych na loty w kosmos w najbliższych 10 latach, jednak te szacunki i tak są podobno dość ostrożne. Ilu miłośników doznań ekstremalnych do tego czasu wzbogaci się i dołączy do listy oczekującej na lot? Możliwe, że tylu ilu w tym czasie zbankrutuje. Jednak loty w kosmos będą czymś najbardziej ekskluzywnym, na co będzie sobie można pozwolić. Obstawiamy, że pierwsi polecą na Księżyc hip hopowcy. Oczywiście, nie ci palący blanty na blokowiskach, ale ci od lamborghini, escalade`ów, rolls – royce`ów, czyli afro amerykańscy.