Poręczny miotacz płomieni

Amerykanie mogą legalnie i bez dodatkowych zezwoleń kupować miotacze płomieni. Niby fajna sprawa, bo może być źródłem funu, dopóki ktoś nie zacznie się zachowywać jak małpa z brzytwą. W Stanach trwają przepychanki odnośnie dostępu do broni palnej, tym bardziej zajadłe, że Jankesom nerwy puszczają coraz częściej, a ich argumenty nabierają ołowianej postaci.
xm42-otw.jpg

Jednak firma The Ion Productions Team stawia na dobrą zabawę i nie wdaje się w dyskusje na temat regulacji posiadania broni palnej. Skoro jest to legalne, to sprzedają ją na masową skalę. Bo żeby doczekać się swojego miotacza płomieni o nazwie XM42, trzeba czekać miesiąc. W tej chwili wysyłają sprzęt do osób, które wsparły projekt w jednym z serwisów crowdfundingowych (chcieli 40 000, dostali 157 485 dolarów) oraz do ludzi, którzy złożyli pre ordery, zanim jeszcze broń weszła w fazę produkcji seryjnej.

xm42-1.jpg

Koszt takiej armatki na paliwo zaczyna się od równowartości 3 300 złotych. Miotacz płomieni pluje ogniem, który powstaje z benzyny bezołowiowej, mieszanki ropy z bezołowiówką w proporcjach 30/70 lub z alkoholu. Najciekawszą kwestią jest zbiornik na paliwo. Nie jest on ciśnieniowy jak w większych tego typu armatach, więc można go w prosty sposób zatankować – otwierasz klapkę i lejesz. Za wyrzut płomieni odpowiada pompa zasilana baterią litowo-polimerową. Jedna puszka wystarcza na 38 sekund rozpylania, a akumulator na około 50 uzupełnień „baku”.



Ogień wypluwany jest z XM42 na odległość 7,6 metra. Twórcy podpowiadają, że ich miotacz ognia nie musi służyć do regulowania rachunków z wrogami i podają inne zastosowania, jak np.: rozpalanie ogniska, odśnieżanie, plewienie, usuwanie insektów (idealne na komary!), wypalanie pól. Możesz też po prostu używać go, kręcić filmiki lub robić foty i wrzucać na swoje profile w mediach społecznościowych.

Używanie miotaczy płomieni w USA zabronione jest jedynie w dwóch stanach – Kalifornia i Maryland. W Polsce tego typu sprzęt podlega takim samym regulacjom jak broń palna.

Założę się, że właśnie wpadłeś na inne zastosowanie miotacza ognia XM42… Podziel się nim!

Dyskutuj z autorem na Twitterze






Dodał(a): Paweł Jaśkowski Piątek 21.08.2015