Podryw na flaka

Z cyklu: jak nie podrywać kobiet - nigdy nie próbuj wyrywać baby na... flaka

przebita opona

Słyszeliśmy już o różnych, dziwnych sposobach na wyrwanie lachona, ale czegoś podobnego jeszcze nigdy. W tej Japonii, to jednak ludzie mają kreatywne baniaki...

Jak donosi portal now.msn.com, pewien 25-letni japoński biznesmen - niejaki Yoshihito Harada postanowił uskutecznić podryw na... mechanika. Żeby jednak zaoferować pomoc kobiecie w potrzebie, kobieta przede wszystkim musi... być w potrzebie. Dla pomysłowego Harady idealny stan techniczny pojazdów upatrzonych lasek nie był jednak problemem - w końcu, potrzeba matką wynalazków, a oponę zawsze można przebić! Jak pomyślał, tak zrobił i przebił łącznie, aż 1,000 opon!

Plan był bajecznie prosty: przebić oponę w aucie reprezentatywnej ślicznotki zaparkowane przed supermarketem, zwrócić uwagę ofierze, że ma flaka, zaoferować pomoc, nawiązać konwersację, wymienić numery telefonu... bzykać (?). Niestety w taki sam sposób Harada chciał zbałamucić również laski, które okazały się koleżankami. Gdy kumpele spotkały się na ploteczkach, zorientowały się, że spotkała je nad wyraz podobna historia. Dziewczyny zawiadomiły policję i seryjny podrywacz w końcu został aresztowany (przypuszczamy, że za uszkodzenie mienia).


Dodał(a): Jagoda Wtorek 23.04.2013