Piwo z wieloryba

Islandczycy nawarzyli piwa. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że do jego produkcji użyli ... martwych wielorybów
piwo z papierosem


Piwo ma 5,2 alkoholu, czyli szału nie ma. Wedle zapewnień producentów jest bardzo zdrowe. Podobno po wychyleniu kufelka z trunkiem z Browaru Brugghu’s będzie można poczuć się jak wiking. Mączka wieloryba, która służy do warzenia piwa jest bogata w białka i nie zawiera tłuszczu.

belka_zobacz-galerie.jpg

Trunek właśnie trafił do islandzkich sklepów. Jego ilość jest ograniczona. Piwko uwarzone zostało specjalnie na odbywający się na przełomie stycznia i lutego festiwal Torrablast. Producenci nie wykluczają wprowadzenia piwa do masowej produkcji.

Wszystko ładnie pięknie. Jednak nie wszystkim ten pomysł się spodobał. Chodzi o ekologów, którzy twierdzą, że produkcja piwa z wielorybiej mączki przyczyni się do zmniejszenia populacji tego gatunku.

Nie wiemy jak wy, ale my z chęcią byśmy się go napili o ile nie jedzie mułem oczywiście.



Dodał(a): Ostatni Mohikanin Wtorek 14.01.2014