Palacze zioła to gorszy sort

Mają gorszą pracę, częściej popadają w długi, mniej im płacą, borykają się z problemami w związkach. Taki obraz palaczy marihuany kreślą naukowcy, którzy prześledzili życie grupy kontrolnej od narodzin aż do 38 roku życia.
zioło-gorszy-sort.jpg

Badanie Magdaleny Cerdy z Uniwersytetu Kalifornijskiego, Avshaloma Caspi i Terrie Moffitta z Duke University opublikowane w dziennikach medycznych Clinical Psychological Science zakrojone było na szeroką skalę. Dane, które zgromadził zespół obejmują zakres 38 lat ochotników, którzy przez wiele lat palili marihuanę przez cztery lub więcej dni w tygodniu. Do tej pory nikt nie przeprowadzał badań na tak długim dystansie.

Magdalena Cerda zaznacza, że ich badanie nie zawiera argumentów przeciw czy za paleniem marihuany, tylko pokazuje, jaki ma to długotrwały wpływ na ludzkie życie. Analizie poddano 947 osób, które wypełniły przynajmniej trzy kwestionariusze dotyczące palenia zioła. Wyniki nie są optymistyczne.

Z badań wynika, że palacze mogli mieć w dzieciństwie problemy socjologiczne i ekonomiczne. Wskazują, że konsekwencje regularnego jarania zioła mogą iść właśnie w tę stronę. Osoby nie stroniące od blantów lądują zazwyczaj w niższej klasie społecznej niż ich rodzice, mają mniej prestiżową, mniej ambitną i gorzej płatną pracę. Ogólnie rzecz biorąc, częściej borykają się z problemami finansowymi, a to niesie za sobą takie konsekwencje jak wyprowadzanie pieniędzy z firmy zatrudniającej taką osobę czy kłamanie, by w ogóle dostać etat.


To nie koniec skutków długotrwałego palenia marihuany. Również relacje partnerskie na tym cierpią. Ludzie regularnie sięgający po skręty, gorzej radzą sobie w związkach, a także częściej dopuszczają się agresji wobec bliskich osób. Łamanie prawa karnego, nadużywanie alkoholu i twardych narkotyków zamyka smutną listę konsekwencji długotrwałego jarania zioła.

Wyniki badań to oczywiście średnia wyciągnięta z wszystkich ankiet i w zestawieniu chodzi o wyciągnięcie na wierzch różnic między grupami ochotników. Dajesz wiarę odkryciom naukowców?




Dodał(a): Paweł Janusz Poniedziałek 04.04.2016