Ogromny frachtowiec rozbił się na Oceanie Indyjskim {WIDEO]

Zła pogoda? Sztorm? Awaria silnika? Nic z tych rzeczy. Przyczyna tego wypadku na morzu jest zaskakująca

Zrzut ekranu 2016-06-23 o 13.51.28.png

Tydzień temu świat obiegły dramatyczne ujęcia ogromnego statku towarowego który osiadł na skałach u wybrzeża Mauritiusa. Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek, pływająca pod banderą liberyjską jednostka MV Benita, płynąca z Indii do RPA, wylądowała na skalistej plaży na południowym krańcu wyspy.

Samo zdarzenie nie jest jednak niczym niezwykłym – do podobnych sytuacji na tym akwenie dochodzi często. Dużo bardziej zaskakujący jest jednak powód wypadku. Według miejscowych mediów oraz prasy zajmującej się tematami frachtu morskiego na statku doszło do... buntu i bójki wśród załogi. Prowodyrem zajścia miał być główny inżynier a bójka odbyła się w maszynowni. W tym pomieszczeniu, po bójce, zabarykadował się inżynier i stamtąd wyciągała go potem straż wybrzeża. Bohater zajścia jest teraz w areszcie na Mauritiusie, frachtowcem zajmują się holowniki - a tobie pozostaje podziwiać imponujące ujęcia statku uwięzionego na skałach.


Dodał(a): Andrzej Chojnowski Czwartek 23.06.2016