Nowy film Pasikowskiego o Janie Nowaku-Jeziorańskim
"Zdzisław Antoni Jeziorański, bo tak właściwie nazywał się nasz bohater, jest jedną z najważniejszych postaci XX-wiecznej historii Polski" - mówi Piotr C. Śliwowski, szef Działu Historycznego Muzeum Powstania Warszawskiego. "Wspomnienia Nowaka spisane w książce „Kurier z Warszawy” to doskonały fundament scenariusza filmowego. Nie brakuje w nich napięcia, zwrotów akcji i karkołomnych zadań. Równie istotne jest to, że Nowak zdawał sobie sprawę z olbrzymiej odpowiedzialności spoczywającej na jego barkach, co dodaje jego losom dramatyzmu i czyni go barwną, pełnokrwistą postacią – wymarzonym bohaterem filmowym".
Z kolei Władysław Pasikowski dodaje: "Postanowiliśmy nakręcić film o kilkunastu dniach poprzedzających wybuch Powstania, tych ostatnich dniach, gdy podejmowano najważniejsze decyzje dla losu przedwojennej i wojennej Polski oraz jej mieszkańców. Uznaliśmy, że idealnym bohaterem takiego filmu będzie Jan Nowak-Jeziorański (...) Jan Nowak spotkał osobiście wszystkie najważniejsze figury z szachownicy ówczesnej gry politycznej, której stawką była nasza obecna teraźniejszość, a która mogła, wierzcie państwo lub nie, wyglądać całkiem inaczej. O wadze tych decyzji i ludziach je podejmujących będzie nasz film, a także o tym, gdzie byśmy byli, gdyby ci ludzie 70 lat temu nie stanęli na wysokości zadania. Przyświeca nam myśl, aby rola Jana Nowaka nie została zapomniana i żeby młodzi ludzie zdawali sobie sprawę z tego, jakie znaczenie miało postępowanie zwykłego młodego człowieka w niezwykłych czasach"
Scenariusz do filmu jest już gotowy, ale na datę premiery trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Zobacz też: Najczęściej piracone filmy i seriale 2015 roku