Najgłupsze włamanie świata

Włamać się na cudzą chatę, zalogować na Facebooku i nie wylogować się przed ucieczką. Złoty medal za głupotę wygrywa Nicholas Wig!

shutterstock_67690702.jpg

Obserwowanie ofiary, perfekcyjnie zaplanowane włamanie, dyskretna ewakuacja... Brzmi jak plan idealny? Taki by był. Gdyby nie to, że przestępca przed opuszczeniem obrabowywanego domu postanowił... zalogować się na Facebooka. I - klasyka - zapomniał się wylogować. Ciekawe jaka była mina właściciela, kiedy zobaczył, że na ekranie jego monitora wyświetla się profil złodzieja...

Więcej przypałowych historii? SEKS WPADKI

Nicholas Wig z USA oficjalnie otrzymuje od nas statuetkę Złotego Debila. Nie wiemy, co trzeba mieć w głowie żeby w momencie rabowania cudzej chaty myśleć akurat o mediach społecznościowych, ale faktem jest, że "karny k**** za niewylogowanie się" właśnie nabrał nowego znaczenia...

Chyba nie musimy wspominać, że nierozgarniętego włamywacza złapała policja? Za tę karykaturę włamania grozi mu kara 10 lat więzienia. Oprócz tego musi zapłacić także 20 tys. dolarów grzywny.


Dodał(a): BJ, fot. FameFlynet Wtorek 08.07.2014