Michael Jackson znów na scenie

Michael Jackson znów zatańczył dla publiczności. Były kolorowe stroje, mnóstwo tancerzy, energiczna ekspresja i słynny Moonwalk. Król Popu wystąpił w ramach promocji swojej najnowszej płyty wydanej 13 maja 2014 roku.
michael-żyje.jpg

Michael Jackson jak żywy, a wszystko dzięki najnowszej technologii. Na gali rozdania nagród Billboard Music Awards 2014 w Las Vegas Król Popu wystąpił pod postacią hologramu. Nad odwzorowaniem realistycznego wyglądu i charakterystycznych ruchów podczas tańca specjaliści pracowali pół roku. Wszystko po to, by fani mogli poczuć dreszcze, widząc na scenie artystę, który zmarł 25 czerwca 2009 roku.



Występ Michaela Jacksona podczas Billboard Music Awards 2014 związany był z promocją wydanej pośmiertnie płyty „Xscape”. Projekt spiął w całość szef Epic Records – L.A. Reid, a swoje trzy grosze dorzucił również Timbaland. Album zawiera osiem niepublikowanych dotąd utworów.



Michael odśpiewał i zatańczył do kawałka „Slave to the Rhythm”. Król Popu pojawił się na scenie siedząc na tronie, a po chwili wirował na parkiecie, nie zapominając oczywiście o Moonwalku. Jackson za swój występ zebrał owacje na stojąco. Niektóre osoby na publiczności nie kryły łez.



Pośmiertny występ Michaela Jacksona to już drugi tego typu event. Pierwszy miał miejsce na festiwalu Coachella w 2012 roku. Tam ożył Tupac Shakur. Przez tak galopujące postępy techniczne niedługo nie będzie wiadomo, czy podczas koncertu artysta poci się na scenie, czy sączy drina tysiące kilometrów dalej.



Dodał(a): gianni Poniedziałek 19.05.2014