Król życia bankrutem

10,5 mln euro – mniej więcej tyle wynosi łączna kwota długów, których narobił sobie włoski playboy i milioner Gianluca Vacchi. Wierzyciele zajęli już dużą część majątku włoskiego milionera.

Gianluca Vacchi to postać z pewnością dobrze wam znana. 50-letni playboy i milioner, często nazywany włoskim Danem Bilzerianem, król Instagrama, chwalący się w internecie swoim bogactwem i życiem jak z bajki z byłą Miss Kolumbii Ariadną Gutierrez u boku.

Niestety, jak wielokrotnie mogliśmy się już przekonać, za ociekającą zajebistością fasadą ze zdjęć i postów w sieci bardzo często kryje się smutna rzeczywistość, która okazuje się być znacznie bardziej szara niż komukolwiek się wydaje. Tak właśnie jest w przypadku Vacchiego.

Jak się bowiem okazuje, spędzanie większości czasu na pokładzie jachtu i prywatnego samolotu, albo bujanie się po modnych klubach z celebrytami  jest bardziej kosztowne niż Włoch przypuszczał i nawet 5-milionowa dywidenda, rokrocznie wypłacana mu z tytułu udziałów w firmie, jest za mała, by pokryć wszystkie jego wydatki.

Aktualnie Vacchi wpadł po uszy w długi, a wierzyciele wyceniają jego zaległości finansowe na około 10,5 mln euro. Nie przekonuje ich też wysokość rocznych zarobków Włocha, wobec czego zajęli już jego jacht, kilka willi oraz udziały w klubie golfowym Casalunga.

Na fejsie pojawił się także śmieszkowy fan page o nazwie „Znajdźmy pracę Gianluce Vacchiemu”, który ma pomóc stanąć na nogi spłukanemu Włochowi. Jak na razie uzbierano za jego pośrednictwem kilka euro. Cóż, chyba nikt Vacchiemu zbytnio nie współczuje.


ZOBACZ TEŻ FOTKI NOWEJ NOWEJ DZIEWCZYNY VACCHIEGO - MISS KOLUMBII




Dodał(a): Tomek Makowski/ fot .instagram.com/gianlucavacchi/?hl=pl Poniedziałek 14.08.2017