Zasady walki cz. 2.

Ciąg dalszy męskich wskazówek dla prawdziwych samców alfa

You Van Dance


26. Nie zostawiaj niedopitego piwa w knajpie. W tym wypadku nie ma znaczenia, czy szklanka jest do połowy pełna, czy pusta.

27. Nie oglądaj programów telewizyjnych o urządzaniu wnętrz. Jedyne wnętrze, które zaprojektowano w całości z myślą o mężczyźnie, to Międzynarodowa Stacja Kosmiczna.

28. Nie mierz swojego penisa. Powinieneś wiedzieć, że wzorzec metra od stuleci jest ten sam.

29. Nie chodź na sushi. Facet nie powinien ufać niczemu, co wcześniej nie skwierczało na grillu.

30. Nie lekceważ komandosów na przepustce opijających powrót w jednym kawałku z misji w Trzecim Świecie. Nieokazanie im szacunku może być jednym z ostatnich błędów w twoim życiu.

31. Nie rób sobie manicure. Unikaj czynności, których nazwy brzmią jak pseudonimy sceniczne tajskich transwestytów.

32. Nie jadaj pałeczkami. Żaden mężczyzna nie powinien wkładać sobie do ust kawałka bambusa!

33. Nie wierz maklerowi giełdowemu, nawet jeżeli jest miły. O Bernardzie Madoffie też mówili, że to czarujący człowiek.

34. Nie gol się pod pachami. Zachowaj tę cienką nić łączności z innymi ssakami naczelnymi.

35. Nie szukaj punktu G. Nie trać czasu, nawet kobiety nie potrafią go znaleźć.

36. Nie używaj samoopalaczy. Na męskiej skórze dużo lepiej prezentuje się zużyty olej ze skrzyni biegów.

37. Nie ląduj po pijanemu w jednym łóżku z kumplem. Nawet jeśli on dyskretnie zniknie nad ranem.

38. Nie zagaduj facetów korzystających z toalety. W takiej chwili, szczególnie po kilku piwach, potrzebna jest pełna koncentracja. Chwila nieuwagi może mieć przykre konsekwencje.

39. Nie podnoś deski klozetowej przed skorzystaniem z toalety. Jesteś samcem, musisz znaczyć swoje terytorium.

40. Nie próbuj zapamiętać nazwisk zwycięzców programu „You Can Dance”. Najpierw powinieneś pamięciowo opanować nazwiska członków komisji kontroli gier i zakładów czuwającej nad prawidłowym przebiegiem losowania totolotka.

41 Nie korzystaj z przymierzalni w sklepie z ubraniami. Panami, którzy chcą sprawdzić, czy ich tyłek dobrze prezentuje się w obcisłych portkach, nie będziemy się w tym miejscu zajmować.

42. Nie lecz zębów. Szkoda pieniędzy, większość i tak stracisz w bójkach, zawsze w słusznej i szlachetnej sprawie.

43. Nie nadstawiaj drugiego policzka. Postaraj się, żeby zrobił to twój przeciwnik.

44. Nie nadawaj imion swojemu penisowi. Tobie nie wypada, ale kobietom wolno nazywać twoje przyrodzenie wedle uznania. Sugerujemy jednak, by poruszały się w kręgu ksywek takich jak „Maximus”, „Sokół Milenium” czy „Punisher”.

45. Nie noś trykotów z nazwiskiem Davida Beckhama. Chyba że masz przyrodzenie większe od należącego do gwiazdy piłki i dysponujesz stylowymi zdjęciami w slipach, które mogą to potwierdzić.

46. Nie zostawiaj w formie napiwku biletów komunikacji miejskiej. Chyba że będą to bilety klasy biznes.

47. Nie próbuj zapamiętać refrenów którejkolwiek z piosenek Lady GaGa. Jeśli nucisz je sobie przy goleniu, żaden mężczyzna nie może czuć się bezpiecznie w twoim towarzystwie.

48. Nie słuchaj U2. Dziadkowie z irlandzkiej grupy zapomnieli, że podstawowa zasada w muzyce brzmi: ma być, kurwa, głośno!

49. Nie śledź życia osobistego Tomasza Kammela. Wolno ci natomiast przeglądać serwisy ogłoszeniowe w poszukiwaniu wystawionego za okazyjną cenę Porsche popularnego prezentera telewizyjnego.

50. Nie rób sobie liposukcji. Nawet twoja kobieta nie jest z tobą tak blisko, jak twój tłuszczyk na brzuchu!

51. Nie rób sobie kogla–mogla na śniadanie. Jesteśmy pewni, że każdy mały słodki kurczaczek wolałby skończyć jako jajo sadzone na boczku niż jako słodki syrop rozmiksowany na piankę.

52. Nie obnażaj swojego torsu w miejscu publicznym innym niż plaża czy basen. Jeśli na myśl o tym twardnieją ci sutki, jest źle, amigo.

53. Nie gol się maszynką elektryczną. Facet powinien opanować sztukę golenia się czymkolwiek, choćby obieraczką do ziemniaków.

54. Nie depiluj sobie brwi. Dyskretny i zwierzęcy urok monobrwi potrafią docenić tylko prawdziwi koneserzy męskiego stylu i elegancji.

55. Nie używaj papieru toaletowego innego niż szorstki i szary. Pamiętaj: twoje siedzenie to nie silnik Ferrari – nie zatrze się.

56. Nie pij kawy z papierowego kubka. Wstyd, nawet w barze mlecznym purée ze smalcem podają na ceramice.

57. Nie używaj ajfona do serfowania po internecie w miejscach publicznych. Nowoczesny mężczyzna już dawno zgrał sobie cały Internet na dyskietkę i przy sobie nosi tylko niezbędne wydruki.

58. Nie wkładaj trampek do garnituru. To takie niemodne! Obowiązujący w modzie męskiej zestaw na ten sezon to garniak plus sandały z białymi skarpetkami.


Dodał(a): Andrzej „Razor” Chojnowski Piątek 07.10.2011