Kopniak ekspres
Jared Michael chciał zrobić sobie wideo selfie z torów w Machu Picchu w Peru. Udało mu się, ale maszynista przejeżdżającego pociągu zrobił mu "dowcip". Kopnął go w głowę!
Jared Michael szedł wraz z przyjacielem wzdłuż torów, jak zazwyczaj przemieszczają się turyści w Peru, gdy w oddali pojawił się pociąg. Chciał sfilmować moment przejazdu, by mieć oryginalną samojebkę, którą może wstawić na instagrama.
W chwili, gdy maszyna go mijała, poczuł uderzenie w głowę. Zapewne pomyślał, że został zahaczony przez skład i w duchu przeżegnał się na pożegnanie. Chwilę później okazało się, że żyje, tylko ma obitą głowę. W powtórce widać, że karę za zbyt lekkomyślne zachowanie wymierzył mu maszynista lokomotywy. Na tej trasie pociągi jeżdżą z prędkością rzadko przekraczającą 30 km/h, więc młody turysta miał szczęście, że nie oberwało mu głowy.
Jared zapewniał później o autentyczności nagrania i że rozumie jak mało prawdopodobnie to wygląda. Jednak na dowód pokazał odcisk buta na twarzy i rozwiał wszelkie wątpliwości.