Kasyno made in China
Dokładnie tak samo zmienią się polskie miasta, gdy miliony skośnookich kucharzy, handlarzy i budowlańców zakończą (już trwającą) inwazję na nasz kraj!
GDZIE STRACIĆ PIENIĄDZE
W nocy na każdej ulicy spotkasz skośnooką prostytutkę (od 30 zł w górę, można się targować). Jednak ich prawdziwe zatrzęsienie jest w Hotelu Lisboa. Po złotych korytarzach spacerują setki dziewczyn z małymi torebeczkami w dłoniach. Jak Chińczycy będą u nas rządzić, twoja mamusia też będzie tak spacerować.
Avenida de Lisboa 2
GDZIE STRACIĆ WSZYSTKO
Grand Lisboa, 258—metrowy wieżowiec w kształcie kwiatu lotosu, świeci w nocy jak choinka na Boże Narodzenie. W środku jest m.in. ośmiopiętrowe kasyno (jedno z 30 w mieście), w którym szybko przepuścisz majątek. I tak nie będzie ci potrzebny, gdy władzę nad nami przejmą komuniści z Chin.
Avenida de Lisboa 4
GDZIE JECHAĆ DALEJ
Po eksportugalskim Makau pojedź do eksbrytyjskiego Hongkongu. Oba utracone kawałki Europy dzieli 60 km, a wodoloty TurboJet płyną tam mniej niż godzinę (bilet ok. 60 zł). Popłyń, wejdź na wzgórze Wiktorii i, jak my, płacz.
www.turbojet.com.hk
GOŁY FAKT
6,95 miliarda dolarów zarabiają rocznie kasyna w Makau (to
więcej niż w Las Vegas!)