Już nigdy nie zapomni o kwiatach...

Uwaga wszyscy posiadacze jąder: jeśli umawiacie się lub planujecie umawiać z kobietą z Rumunii, pamiętajcie, że kupowanie dla niej kwiatów, zwłaszcza na dzień kobiet, to po prostu konieczność. W przeciwnym razie, możecie dosłownie stracić swoje najcenniejsze klejnoty.
ThinkstockPhotos-157822042.jpg

Dokładnie taka sytuacja miała miejsce w małej rumuńskiej wiosce Vaslui. Jeden z tamtejszych mężczyzn postanowił, że przeznaczy swoją wypłatę na wieczorny melanż – zamiast na kwiaty dla swojej ukochanej. Nawet nie wiem jak bardzo musi teraz żałować tej decyzji.

Otóż następnego dnia rano, gdy wstał skacowany po nocnej imprezie, jego żona zaczęła na niego wrzeszczeć, pytając dlaczego poprzedniego dnia poszedł się uchlać. Kobieta była tak wściekła, że za wszelką cenę chciała zademonstrować swojemu facetowi, że po prostu „nie ma jaj”, skoro nie potrafi o nią zadbać. Problem w tym, że demonstracja ta polegała na pełnym furii szarpaniu za jądra. I na nieszczęście biednego Rumuna słowo ciałem się stało. Wściekła kobieta w pewnym momencie szarpnęła bowiem za mosznę męża tak mocno, że dosłownie wyrwała mu z niej lewe jądro.

Co ciekawe, żona wcale nie czuła się winna. Uważała, że jej facet sobie po prostu na to zasłużył, poza tym twierdziła, że to jego wina, bo niepotrzebnie od niej odskoczył po tym gdy złapała go za mosznę.

Nie wiem jak Wy, ale ja po tej historii nigdy więcej nie odważę się zapomnieć o kupnie kwiatów swojej kobiecie. Chyba zrobię to nawet teraz, tak na wszelki wypadek. Jest tu gdzieś jakaś kwiaciarnia?



Dodał(a): Jakub Rusak Środa 23.03.2016